Nawet jeśli nie zdecydujemy się na rozwiązanie typowo antywłamaniowe, rolety zewnętrzne mogą znacząco zwiększyć bezpieczeństwo naszego domu. Ich najważniejsza zaleta pod tym względem to po prostu dodatkowa, trudna do przejścia warstwa dla włamywacza. Niewiele osób montuje w domowych oknach pancerne szyby, a wybycie okna nie jest przecież żadnym problemem. Aluminiowej (a tym bardziej tytanowej) rolety jednak nie przybije kamień czy łom, a wielu potencjalnych włamywaczy zniechęci się już na sam widok zasłoniętego w ten sposób okna.

Warto też dodać, że wiele rolet posiada dodatkowe rygle i blokady, które uniemożliwiają ich siłowe podniesienie. Dodatkowa warstwa ochronna może się również przydać w trakcie nawałnicy pogodowej. W Polsce praktycznie co roku mówi się o dużych i groźnych opadach gradu. Wielkie, twarde bryłki lodu niszczą samochody i wybijają szyby.

Przez roletę zewnętrzną jednak się nie przebiją. Podobnie jak kamyki czy różnorodne odpady niesione wraz z wiatrem podczas wichury. Jeszcze więcej zalet mają rolety zintegrowane z systemem inteligentnego domu. To idealne odstraszacze złodziei.

Inteligentne systemy mogą być np. wyposażone w opcje symulowania obecności mieszkańców. Wówczas roleta będzie wędrować raz w górę, raz w dół – w zależności od pory dnia. Zewnętrzny obserwator będzie przekonany, że w pomieszczeniu ktoś się znajduje.

System może też rozpoznać intruza poprzez kamerę i szybko zasłonić okna, by uniemożliwić włamywaczowi wtargnięcie do środka.